– Nieważne. Interesuje mnie, czy to ta sama kobieta.

Image

– Nieważne. Interesuje mnie, czy to ta sama kobieta.

Nawet teraz, po tylu latach, nie przywykł do widoku zwłok. Drażniły go widok i zapach,

dotarł do nas ten list.
- Zeszłej nocy w twojej sypialni spotkałem inną kobietę - ciągnął, przesuwając palcami po jej włosach, z których wypadały spinki. - To ona posłużyła się mną jak narzędziem, okłamała. Wyglądała jak czarownica - szepnął, biorąc do rąk gęste pasma. - Pragnąłem jej i przysięgam, że nadal pragnę. Kiedy ją pocałował, nie broniła się. Wierzyła mu, widziała prawdę w jego oczach.
- Trochę.
siłownie na ursynowie

Rozdział drugi

dużo wielbicieli, ale chyba brakuje mu piątej klepki, chyba wiesz, co mam na myśli.
Wyszli na zewnątrz, włączył telefon i przekonał się, że ma kilka wiadomości. Już miał je
Zawracał właśnie, jadąc przez ciche miasteczko, gdy rozdzwoniła się jego komórka.
mobilność ćwiczenia

- Nie jestem pewien, czy woda się gotuje. Skąd zresztą mam wiedzieć?

podobasz.
Czy to możliwe, że do domu dostał się morderca, a ona nic nie słyszała, ogłuszona bólem głowy, który odebrał jej świadomość? Ale przecież nie było żadnego trupa... Tylko jej poharatane nadgarstki i zakrwawiony nos... Przecież morderca nie przychodziłby tu tylko
– Czyli bez nazwiska. Coś jeszcze?
karta multisport

Read more Comments